Bengusia

Bengusia

Bobasek

Bobasek

wtorek, 15 marca 2011

Rozmowy z Bengusia

Kilka dni temu Abdullah na bazarze kupil pomidory, nie spodobaly mi sie i powiedzialam mu o tym co oczywiscie uslyszala Bengusia. Wczoraj przy obiedzie stwierdzila ze pomidorow jesc nie bedzie bo jej sie nie podobaja i woli te malutkie z Pehlivanoglu (to nazwa sklepu). Musze bardzo uwazac na to co przy niej mowie bo wszystko wylapuje.

Dzisiaj rano Tatus pyta Corcie kim dla niego jest. Bengusia milczy wiec Tatus odpowiada
-Benim Biricik Fistik Kizim (Moja jedyna coreczka)
Na co oburzona Bengusia stwierdza:
- Ja nie jestem jedyna Ty masz dwie coreczki Benia i Dzidzia
Tatusiowi oczywiscie szczeka opadla :)






7 komentarzy:

  1. śliczna jest:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna , słodziutka i kochana,a za miesiąc już znowu będą loczki ,bo już widać na główce jak się włoski kręcą.Sądząc po tym co mówi o siostrzyczce to się chyba już na nią cieszy.Ja też mam siostrę fajnie jest mieć rodzeństwo, no nie Emilko.Pozdrawiam Wf Noneczka.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bystra, chciałabym zobaczyć minę Twojego męża jak to usłyszał.... :))

    OdpowiedzUsuń
  4. moj synek tez ma gumowe ucho i slyszy oczywiscie nie to co trzeba a co trzeba gdzies umyka ;)
    madralinska mala!! :) i dobrze ze tak zareagowala nie bedzie moze zazdrosna o male...(czego ja sie boje, no ale K. bedzie mial prawie 10 lat jak sie male urodzi!!)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczności mała z Beni :) może zazdrośc o maluszka Was ominie skoro Benia taka świadoma jest że juz nie jest jedyną córeczką tatusia :)

    OdpowiedzUsuń
  6. No proszę jaka mądra dziewczynka :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Witaj. Jestem U Ciebie nowa ale postaram się być "w temacie".
    Dokładnie, trzeba uważać na to co się mówi bo dzieciaczki w tym wieku są jak "papużki", usłyszą coś i później powtarzają :). Czasami nawet nie znają znaczenia danego słowa ale je powtarzają. U nas zdarzyła się taka sytuacja, leciała Viva, mąż porządkował sprawy papierkowe a ja w kuchni pichciłam kolację, moja córeczka siedziała na kanapie i bawiła się swoimi lalami. Prezenterka w tv zapowiadała występ jednej piosenkarki i padły słowa "a teraz seksowna Britney w klipie Hold it against me" i małej chyba się spodobał nowy wyraz w jej słowniczku "seksowna". Gdy po kolacji córcia zaczęła być senna zapytałam ją, kochanie jaka jesteś? (zawsze tak pytałam) i spodziewałam się, że odpowie, że jest senna a córcia na to "jeśtem sekśowna" HAHAHA. Śmiechu co niemiara ale jednak trzeba się pilnowac ze słownictwem.

    Bardzo fajnie tu u Ciebie, jeśli można to będę tutaj zaglądała a córcia śliczna pannica, podobają mi się takie "inne" typy urody :).
    Pozdrawiam właścicielkę bloga i jej latorośl :)

    OdpowiedzUsuń