Bengusia

Bengusia

Bobasek

Bobasek

środa, 28 grudnia 2011

Nowosci


Co u nas? A no chora jestem. zaczelo sie w niedziele po poludniu od wysokiej goraczki (38-39) i tak trwalo do wtorku rano. Wtorek bez goraczki ale oslabiona z bolem glowy i zatok a dzis tylko lekki bol glowy przy naglych ruchach.
Wyobrazcie sobie ze to maje pierwsze powazne przeziebienie od ponad 6 lat. Jestem w szoku i nie moge zrozumiec jak do niego doszlo.
Przez te trzy dni kiedy ja byłam poza zasięgiem tatus dzielnie opiekował sie córami. Będę się znowu chwalic że mam cudownego męża ale on na to zasługuje. Nie dość że 2 dni nie był w pracy to w poniedziałek miał 2 dziewczyny w domu zabawiał je jak mógł do tego przygotował posiłki i jeszcze opiekował sie mną. Jedyny taki mąż na świecie :) Cudowny! Kochany! Prawdziwy 100% tata!

Reszta oczywiście zdrowa.
Bengusia ma dzisiaj bal noworoczny w przedszkolu. Będa tez prezenty. Niestety rodzice nie maja wstepu :( więc będę się musiała znowu zadowolic jakimś filmikiem słabej jakości. Trudno. Tym razem maja być również zdjęcia mam nadzieje że przynajmniej one beda dobre.

A to już Aylinka i jabłko :)



 

21 komentarzy:

  1. Aylinka świetnie sobie radzi z jabłkiem.Nie boisz się Emilko że się zadławi?Ja mam synka młodszego o miesiąc i jabłuszko w jego rączkach to dla mnie potworny stres,mam wrażenie,że lada chwila sie udławi.Wiem,że to histeria,ale ten strach jest silniejszy.Małgosia

    OdpowiedzUsuń
  2. Malgosiu, to pewnie Twoje pierwsze dziecko :) Aylinka nie ma jeszcze zæbkow wiec nie moze sie zadlawic. Ona sciera sok z jablka i zostawia malutkie kreseczki w miejscu gdzie rosnie jej zabek. ten zabek dopiero wybija sie wiec nşe ma mozliwosci odgryzienia jablka. Jesli dasz synkowi cale jablko on zetrze zabkami malusienkie czesci nie odgryzie tyle zeby sie udlawic. Aylince dajemy malutkie kawaleczki miekkiego chleba i pieknie sobie radzi dostaje tez pietke. Nie boj sie nic sie nie stanie ale badz przy dziecku nie zostawiaj samego ani na moment kiedy je.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale spryciulka, masz dorodne te Córy i obydwie chociaż zupełnie inne- śliczne.Pozdrawiam Wf Noneczka.

    OdpowiedzUsuń
  4. Emilko zdrówka :-)!!!!! abyś miała siły do dziewczynek męża i tego super bloga pisania :-)@!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Jedyny na swiecie tylko dla Ciebie ... nie badz taka egoistka bo jest wielu takich facetow

    OdpowiedzUsuń
  6. No to możemy sobie kochana podać łapki, ja kaszlę jak "stary gruźlik". Dużo zdrówka Emilko. No proszę jak pięknie sobie panienka radzi z jabłuszkiem. Oj mamuśka to Ty nie wiedziałaś, że jabłuszko nie tylko koi bolące dziąsełka ale też świetnie działa na włoski?! ;)Co do jabłka to słyszałam, że bezpieczniej jest dawać maluchowi w całości niż pokrojone w kawałki. Wtedy ryzyko zakrztuszenia się jest o wiele mniejsze.
    Anonimowy: To że dla Emilki mąż jest jedyny, niepowtarzalny, wyjątkowy nie ulega wątpliwości i może o tym pisać kiedy tylko zechce. Przez Ciebie przemawia widać tylko zazdrość i nic więcej.
    buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Emilko zycze duzo duzo zdrowka!!!
    Aylinka cudownie sie usmiecha i jaka jest juz duza :))Czekam teraz na zdjecia Bengusi:)
    Po dzieciach widac jak czas szybko leci..
    Pozdrawiam!
    Kinga

    OdpowiedzUsuń
  8. Kinga, dostalas mail? Pisalam go w wordzie a potem kopiowalam nie wiem czy doszedl? Napisz na maila.

    OdpowiedzUsuń
  9. dużo zdrówka Emilko! a Mała cudna:*
    ps. nie masz dostępu do mnie? nie widzę Cię już baaaaardzo długo :/

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziekuje wszystkim za zyczenia. Wciaz jeszcze do konca sie nie wykurowalam ale jest coraz lepiej.

    Kamilko ja do Ciebie wchodze ale zauwazylam ze czasem nie wyswietla flagi tureckiej wiec nie zawsze zostaje po mnie slad. Bede musiala znowu zaczac komentowac.

    Pozdrawiam Wszystkich goraco.
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  11. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  12. Kobietki chyba dla każdej to wlasnie JEJ mąż jest naj... co udowodniła kolezanka u góry :-)

    wesołego sylwestra Emilko :-) obyś szalała juz zdrowa razem z Bengusią na parkiecie :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Anonimowy: Jesli jestes taka obeznana w Polkach uciekajacych z Turcjii przez ambasade to prosze o szczegoly. Podaj choc jeden przyklad kto skad i kiedy! masz je pewnie w malym paluszku. A moze to stereotypy siejesz mi na blogu. Na odpowiedz daje czas do jutra jesli nie dostane jej, twoje bzdurne komentarze skasuje bo mam juz dosc stereotypow. MOJ BLOG JA RZADZE!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  14. Kochani!
    By zbliżający się Nowy Rok 2012 przyniósł radość z tego co jest, nadzieję na to co przed Wami, uśmiech i pogodę ducha na każdy nowy nadchodzący dzień.

    OdpowiedzUsuń
  15. pewnie ze ty tu zadzisz Jedyne miejsce gdzie mozes sobie na to pozwolic bo w domu siedzisz skulona jak mysz pod miotla bo takie jest tam twoje prawo :)

    Smieszy mnie te cale Turkostwo obego nie zjedza nie ubiora bo tylko Tureckie ale zony nie turki biora sobie A Ty biedna siedzisz tam jak niewolnica i na wszytsko przytakujesz bo musisz Turcy z tego slyna ze baba piniebieraja i musi byc mu posluszna bo jak nie to guma i ciasne drzwi

    Zeby nie bylo ze ci zazdrosze jak mozliwe ktos napisze Nie zazdrosze zycia z religijnymi psychopatami :)

    OdpowiedzUsuń
  16. O kurcze!!! Przejrzalas mnie!!!! A ja tak bardzo probuje zatuszowac ze mnie maz bije, nie dodaje moich zdjec bo cala fioletowa chodze. Z domu juz tydzien nie wychodze tylko przez zakratowane okno glowe wysadze a jak wysadze to i tak po glowie dostane bo moj maz przeciez ciagle mnie pilnuje. Nie wiesz jeszcze najlepszego kolejne dziecko w drodze bo przeciez jak nie bede w ciazy to moge uciec a tak z brzuchem dokad uciekne. Ciekawe ile jeszcze dzieci urodze? No w koncu co rok to prorok. Nosimy tureckie ciuchy jemy tureckie jedzenie, tylko i wylacznie tureckie bo inaczej znowu lanie. Ech! Zycie w Turcji jest super kazdemu polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Do Anonima
    Twoja wypowiedz swiadczy co soba reprezentujesz i jaki zasob wiedzy posiadasz.Z tego co napisalas, problem dotyczy Ciebie poniewaz siedzac w domu jak niewolnica masz ograniczony dostep do poznawania innych kultur.İ kto tu jest
    religijnym psychopata? Marzena

    OdpowiedzUsuń
  18. Witam, a propos jabłuszka i owoców, kiedy dzieci w Turcji zaczynają jeść owoce granatu?

    OdpowiedzUsuń
  19. Bengusia jadla granaty gdy miala 2,5 roczku ale kiedy zaczynaja tego nie wiem. Przy najblizszej okazji zapytam lekarza.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Mój synek ma 1,5 roczku i bardzo mu zasmakowały, ale szczerze mówiąc nie wiem czy może. Pozdrawiam, Agnieszka

    OdpowiedzUsuń