Niewiele jest rodzin takich jak nasza. A może jestesmy jedyni?!? Choć tak różni na zewnątrz coś jednak nas łączy. Pomimo różnic potrafimy się porozumieć i uszanować inność. Potrafimy słuchać i zrozumieć. Mamy dystans do siebie i co najważniejsze lubimy się śmiać.
Tolarancja i szacunek gdyby ich zabrakło nasza `mieszana` rodzina nie miałaby szansy na przetrwanie.
Nie ma nakazów zakazów wymuszania jest totalna swoboda i wolność.
Każdy z nas jest taki jaki chce być, żyjemy tak jak chcemy i jestesmy szczęsliwi.
Wiem że niektorzy nie beda w stanie tego zrozumiec ani uszanowac i z pewnościa pojawia sie negatywne komentarze wiec zaznaczam ze wszystkie wulgarne wpisy skasuje. To co napiszecie swiadczyc bedzie wylacznie o was nie o mnie.
Chciałabym Wam przedstawic moja turecka rodzine zwyczajnie i na wesoło :)
Ayşe najstarsza siostrzenica Abdullaha
dwie gielin (synowe) i dwie görümce (siostry Abdullaha)
moja tesciowa czyby sie zaslaniala? a moze przez telefon rozmawıa? :)
po wyczerpujacych zakupach trzeba cos przekasic, wspolne jedzenie na podlodze zbiza :)
Ayla
ja i moje Malenstwo
Ayla z ciocia
Benia i jej Abi (starszy brat - kuzyn)
Kiedy Saltuk jest obok reszta moze nie istniec :)
Sa konie jest Benia :)
Moja mala Ayloşka
Wujek Ömer i jego kon
Moj tesc uwielbia pozowac :)
a teraz w okularach Ayşe
Ömer pozuje nie gorzej niz tesc :)
a tak wlasnie "pozeramy" pyszne jedzenie tesciowej :)