Juz Bengusia jest w przedszkolu. Dzis nie chciala jesc sniadania w domu. Wolala razem z dziecmi wiec od 8,30 tym razem sam tatus zaprowadzil ja i jest juz w grupie. Zostanie caly dzien, bedzie tez lezakowanie. Ja jej w domu polozyc nie moge ale obiecala ze z dziecmi odpocznie. Jest szczesliwa i chce chodzic do dzieci. Wiecej napisze wieczorem.
Milego dnia!
no proszę do rana zdania nie zmieniła:) zuch dziewczynka!
OdpowiedzUsuńsuper czekamy na dalsze wiesci:)
OdpowiedzUsuńdzielna dziewczynka!!!!!
OdpowiedzUsuńGorzej może być po weekendzie, jak to przetrwa to będzie ok.