Bengusia

Bengusia

Bobasek

Bobasek

piątek, 27 maja 2011

Tancerka

Wczoraj mialysmy teneczny dzien :)

P.S. Paulina specjalnie dla ciebie nalozylam Aylince skarpetki w koncu mozna je nosic w domu i poza nim a bawelniane przeciez nie przegrzewaja :) HAHAHAHAHA


16 komentarzy:

  1. Pieknie:)Poplakama sie,jak Beni glaskala Aylince;)Slodziutkie obydwie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Ślicznie Bengusia Tańczy :D . A Aylinka jest śliczna :D

    OdpowiedzUsuń
  3. No to jest dopiero "Taniec z Twoimi gwiazdami gwiazdeczkami".A Aylinka w tle też tanczy /macha bawełnianymi hehe skarpeteczkami/.Beniusia sam wdzięk i gracja.Pozdrawiam Wf Noneczka.

    OdpowiedzUsuń
  4. trafiłam na Twojego bloga zupełnie przypadkiem, właśnie przeczytałam go od deski do deski i uważam że jest fantastyczny :) zawsze fascynowało mnie życie w innych krajach, zwłaszcza tych o bardzo odmiennej kulturze, a Ty wszystko świetnie opisujesz. pozdrawiam Ciebie i Twoją rodzinę, będę tu często zaglądać :) Ada

    OdpowiedzUsuń
  5. śliczny obrazek :) dziewczynki są cudne
    pozdrawiam
    Magda

    OdpowiedzUsuń
  6. sliczne siostrzyczki :) Emilko a gdzie zniknela Iza z blogowego swiata??

    OdpowiedzUsuń
  7. Paulino dzieciuch z ciiebie nie umiesz napisac odpowiedzi na poziomie to nie pisz nic bo dziecinne odzywki skasuje :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Olu, Iza ostatnio jest bardzo zajeta ale obiecala ze w przyszlym tygodniu zamiesci nowe posty i zdjecia. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. oj to dobrze, balam sie troszke, ze calkiem zrezygnowala ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo przykre, jeśli krępuje się paluszki tak słodkiemu i zdrowemu dziecku. Aylinka jak widać bardzo ładnie rusza rączkami, ciekawi ja otoczenie. Na tym poziomie rozwoju rączki są jedynym "narzędziem" umożliwiającym jej poznawanie świata. Tylko jak go badać przez materiał? :)
    Proszę sobie założyć bawełniane rękawiczki vel. skarpetki na kilka godzin, aby się przekonać, że wcale człowiek nie czuje się w nich komfortowo.
    Zauważyłam jedną blogową prawidłowość. Wszystko jest w porządku, jeśli komentarze są pochlebne, i przesłodzone a miarą ich poziomu są kolejne warstwy lukru :). Jeśli tylko ktoś zada autorowi pytanie, które jemu nie pasuje. Wówczas daje wyraz swojej frustracji i zamieszcza teksty jak Pani we fragmencie "P.S..." - dziecinne i bez poziomu. Poza tym groźba kasowania nie pasujących komentarzy także jest standardem :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Paulino jakie krępowanie paluszków,jakie poznawanie świata rączkami w wieku jednego miesiąca,przecież ruchy rączek dziecka w tym wieku są zupełnie nie skoordynowane.Ty naprawdę nie masz zielonego pojęcia o dzieciach.Twoje stwierdzenia są bezsensowne.Wierz mi że bardziej jej zaszkodzą zimne rączki i podrapana buzia niz opóznienia rozwojowe spowodowane rękawiczkami lub skarpetkami.Nie chodzi tu w tych postach u lukrowanie komuś ,tylko o sensowne stwierdzenia,a nie o nie potwierdzone doswiadczeniem wychowawczym wypowiedzi.Emilko tylko spokój nas może uratować Pozdrawiam Wf Noneczka.

    OdpowiedzUsuń
  12. W moim poście miały być "opóznienia rozwojowe" oczywiście w cudzysłowie.Wf Noneczka

    OdpowiedzUsuń
  13. Emilko masz cudowne coreczki:)
    Pozdrawiam
    Kinga

    OdpowiedzUsuń
  14. Znowu jakiś troll się przypałętał do następnej osoby.. ludzi czy wy nie macie co robić?
    Każdy wychowuje swoje dziecko tak jak chce!

    Emilko, jeśli chcesz dostęp do mnie.. napisz meila swojego mi na stokrota91@buziaczek.pl :)

    Buziaczki :*

    PS a nie myślałaś nad blokada na bloga?

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie zgodze się, że tylko lukru kazdy z blogujących oczekuję. Emilka pokazuje nam tu kawałek swojego zycia, często pyta innych o rady, to nei jest tak, ze blog jest potrzebny żeby czytać same słodkie komentarze. Ale na złosliwosci i wylewanie żali i jadu to jednak nie jest dobre miejsce ;/ Ja wychodze z założenia, że jeśli mi sie nie podoba, to nie zaglądam. Takiego podejscia życzę wszystkim trollom, które w realnym zyciu nie sprzeciwią się niczemu i nikomu, a w internecie nabierają odwagi.
    Emilko,nie przejmuj się czasem komentarzami. Ludzie się nei zmienią niestety;/

    Dziecinki są słodkie, zastanawiam się jak małe będą wyglądały, czy będą podobne:) Ciekawe czy Aylinka bedzie miałą takie same loczki jak Bengusia:)

    I chciałabym jeszcze wspomnieć, że imię Aylinka mi się strasznie podoba :) Szkoda że w Polsce nei mozna nazywać w ten sposób dzieciaczków.
    Pozdrawiam. Iwonka

    OdpowiedzUsuń
  16. Droga Paulino, Aylinka jest jeszcze malutka i zrozumiałabym Twoje ataki, gdyby miała np 4 miesiące i nosiła rękawiczki, a jeśli je nosi znaczy, że jest ku temu powód. Swoje zdanie można wyrażać troszkę łagodniej, a nie naskakiwać od razu, że dziecko będzie opóźnione...
    I nikt nie oczekuje lukru, bo my np odpowiadamy na kąśliwe komentarze, choć są często bez sensu...

    OdpowiedzUsuń